Jeśli chodzi o kreatywne wykorzystanie niektórych banalnych, zdawałoby się, technologii takich jak CSS, czy [X]HTML, ludzie chyba nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Opisywane wcześniej “dzieła” ze stron Toki Woki, The389, czy też to, co zamierzam Wam dzisiaj pokazać świadczy o tym, że nawet z najprostszych narzędzi mogą powstać genialne produkcje. Widząc po raz pierwszy tego typu rzeczy mówimy: “E tam, zwykły kawałek kodu”, by zaraz potem otworzyć usta z pełnym zdumienia: “ale… ale jak to?
Dzisiaj chciałbym Wam zaprezentować kolejne ciekawe znalezisko - miały być to jedynie dwa skrypty JavaScript, ale okazało się, że cała strona twórców jest warta uwagi, a zatem [fanfary i werble]:
The 389! Polecam szczególnie dema 385 [Drops] i 383 [Scrollbars]. Jeśli myśleliście, że pokazany ostatnio zegarek był szczytem możliwości, będziecie musieli niestety zrewidować swoje poglądy. Ja już przemyślałem sprawę. ;] Miłego oglądania! Byłbym zapomniał - niektóre [większość] skryptów wymaga Safari albo Chrome’a do poprawnego działania, tak więc należy się zaopatrzyć albo w Maca albo ściągnąć Chrome - ten drugi sposób taniej wychodzi.
Parę dni temu wygrzebałem w sieci kolejny przykład ciekawego zastosowania [X]HTMLa, CSSa i JavaScriptu, otóż pewien programista postanowił wykonać zegarek cyfrowy, w którym elementy cyfr [“belki”] są wyświetlane za pomocą nie mieszczących się w swoich kontenerach elementów , a konkretnie za pomocą pasków przewijania które tworzą się przez rozciąganie ich w kontenerach. Co tu dużo mówić - trzeba zobaczyć. ;] Dla wnikliwych - polecam uruchomienie wtyczki WebDeveloper i wybranie opcji “Zaznacz” > “Zaznacz elementy blokowe”, widać wtedy dokładnie jak to wszystko działa, bez patrzenia do kodu można podziwiać geniusz tego pomysłu.
Trafiłem dzisiaj na interesujący artykuł w serwisie SmashingMagazine, o bardzo zagadkowym tytule: “The death of the blog post”. Jest on poświęcony procesowi tworzenia i wyglądu treści na blogach, a konkretnie względnie małej kreatywności w tej dziedzinie, co autor uważa za nudne i odrzucające użytkowników od strony. Cóż, niełatwo byłoby się dostosować do zaleceń w stylu “oddzielny layout dla każdego wpisu”, niemniej jednak reszta tekstu jest bardzo pouczająca.
Mój blog ma trochę inny charakter “pokazania się”, ponieważ wolałbym, jako programista zabłysnąć raczej tworzoną treścią, wartością merytoryczną wpisów, a nie wyglądem, chociaż wygląd też nie jest chyba taki zły, no, może trochę za mało kolorowy, ale wybraną kolorystykę już wyjaśniałem w jednym z poprzednich wpisów.
Z kategorii “czego to ludzie nie wymyślą”: [ link ]. Pomysł jest genialnie prosty - na stronie umieszczone są dwa odtwarzacze wideo z YouTube oraz pole do wyszukiwania utworów w serwisie. Pomiędzy nimi znajduje się crossfader którym możemy regulować natężenie dźwięku pochodzącego z obu filmów. Skrypt JavaScript pobiera informacje o położeniu suwaka, przelicza stosunek lewy / prawy i ustawia odpowiednio głośność w każdym z odtwarzaczy. Kariera DJa stanęła własnie otworem przed milionami internautów.
Mam ostatnio dosyć uciążliwy problem z wtyczką SyntaxHighlighter Evolved. Działała idealnie aż do momentu aktualizacji do wersji 2.3.0 - wtedy zaczęły dziać się dziwne rzeczy związane z wyglądem pokolorowanego kodu. Każda linia “utyła” w pionie o jakieś 70 pikseli, co powodowało rozciągnięcie niektórych artykułów zawierających dużo tego typu wstawek na kilkadziesiąt ekranów. Przygotowana “na gorąco” modyfikacja arkusza stylów CSS tymczasowo przywróciła wygląd do stanu przypominającego ten poprzedni, nie udało mi się jednak znaleźć na żadnych konkretnych informacji w internecie, które zawierałyby kompletne rozwiązanie.
Genialny przykład wykorzystania właściwości transform: rotate(); w CSS3: http://desandro.com/. Dla tych, którzy są nie w temacie - te dwa okręgi widoczne na stronie głównej to nie są obrazki, tylko czysty HTML + CSS[3] “wyrenderowany” przez JavaScript. Pełen szacunek.
Firefox 1.0 został wydany 9 listopada 2004 roku. Od tamtej chwili minęło równe 5 lat, dlatego dzisiaj mamy okazję świętować kolejne urodziny [no flame, please] najlepszej z przeglądarek. W tym momencie cieszymy się stabilną wersją 3.5[.5] - czekamy cierpliwie na wydania 3.6, 3.7 i w przyszłości 4.0, które wniosą kolejne nowości i usprawnienia. Aż trudno uwierzyć, że w ciągu paru lat produkt fundacji Mozilla zdobył tak znaczącą pozycję na rynku i “gładko” wyprzedził królującego do tej pory Internet Explorera [no flame, please x2 ;]].
Rozbudowana online’owa przeglądarka danych EXIF [Exchangeable Image File Format] plików graficznych: http://regex.info/exif.cgi.
Bonusy: [0] Ciekawa wtyczka “Exif Viewer” do Firefoxa udostępniająca podobną funkcjonalność + przeglądanie danych IPTC [International Press Telecommunications Council]: https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/3905. [1] Inna wtyczka do Firefoxa pozwalająca na przeglądanie danych EXIF we właściwościach obrazków: http://ted.mielczarek.org/code/mozilla/fxif/.
Zapytanie SQL rozwiązujące łamigłówkę sudoku w różnych dialektach SQL:
Oracle PL/SQL - http://technology.amis.nl/blog/6404/oracle-rdbms-11gr2-solving-a-sudoku-using-recursive-subquery-factoring Microsoft T-SQL - http://www.vsj.co.uk/articles/display.asp?id=540 SQL Server: http://www.celko.com/puzzles.htm + wyjaśnienia http://www.db-innovations.co.uk/sudoku.htm - opis algorytmów Przyznam, że jak zobaczyłem nagłówek pierwszego artykułu, to na mojej twarzy pojawił się bardzo ciekawy grymas zdziwienia połączony z zaskoczeniem. Miłego czytania ;]