Tworzenie wstępów do kolejnych wpisów z serii Linkdump robi się coraz trudniejsze, bo w sumie o czym tu pisać? Jest konkretny temat, mam dla Was 10 fajnych linków, zapraszam do lektury! ;]
Tworzenie wstępów do kolejnych wpisów z serii Linkdump robi się coraz trudniejsze, bo w sumie o czym tu pisać? Jest konkretny temat, mam dla Was 10 fajnych linków, zapraszam do lektury! ;]
CSS3 jest aktualnie wraz z HTML5 jedną z najbardziej popularnych technologii wykorzystywanych przez webdeveloperów. Na jej temat można znaleźć wiele materiałów o różnym stopniu trudności. Zobaczmy więc, co nowego pojawiło się w tym temacie od ostatnich kilku tygodni.
Robiąc w wolnej chwili małe poprawki do strony dla jednego z klientów natknąłem się w pewnym momencie na punkt na liście, który nie do końca był dla mnie jasny. Głosił on bowiem “wszem i wobec”, że mam “skasować obramowania linków”. Lekko zdziwiony [bo żadnych obramowań nie dodawałem] zajrzałem na stronę, kliknąłem w jeden z linków i poza zwyczajnym kreskowanym obramowaniem które przeglądarka dorzuca do każdego klikniętego linku nic nie zauważyłem. Zapytałem więc grzecznie “o co chodzi” i po chwili dostałem odpowiedź, że mam usunąć “właśnie to” obramowanie. Ze względu, że byłem wtedy sam w pokoju, na szczęście nikt nie zauważył mojego “zdziwienia x2”. Myślę sobie - cóż, nasz klient, nasz Pan - zabrałem się więc do pracy.
Na wstępie pragnę przeprosić Was wszystkich za to, że nie udało mi się opublikować tego wpisu wczoraj, zgodnie z obietnicą sprzed tygodnia. Trochę słabo wygląda “sumienność”, którą łamie się już za drugim razem, ale ignorując zasadę “tłumaczy się tylko winny” muszę powiedzieć, że od ostatniej środy mam straszne problemy z dostępem do internetu w akademiku - zmiana administratora, a co za tym idzie dostosowanie reguł ruchu na routerze na wyjściu do jego wymagań spowodowały, że przez ostatni tydzień praktycznie byłem totalnie odcięty od Internetu ze względu na bany, jakie dostawałem za rzekome P2P. Na szczęście wydaje mi się, że już opanowałem sytuację, ale żeby nie przedłużać podam szczegóły pod koniec tego wpisu. Tym czasem zapraszam do zapoznania się z ciekawymi materiałami na temat CSS3 i jego nowych możliwości, które od pewnego czasu goszczą w najnowszych wersjach przeglądarek.
Od paru tygodni można w Internecie odwiedzać stronę o dosyć “ciekawym” tytule: “Did you watch porn? See what your friends watch…”, co w wolnym tłumaczeniu brzmi następująco: “Czy oglądałeś dzisiaj pornografię? Zobacz, co oglądali Twoi znajomi…”. Jedyną jej funkcją jest sprawdzenie, czy i na które strony z “odpowiednimi materiałami” wchodził dany internauta. Odpowiedź jest udzielana od razu po wczytaniu strony, oczywiście opcje mamy tylko dwie: