Windows, PHP, Cygwin, bash: Wykonywanie poleceń w konsoli.

Pracując z wieloma technologiami codziennie zachwycamy się możliwościami różnego rodzaju oprogramowania. Kolejne wersje funkcji, bibliotek, frameworków to bezsprzecznie nasz żywioł, w którym słychać tylko głosy mówiące: “a widziałeś, co nowego wprowadzono w wersji 2.0?”. Oczywiście rozwój pojedynczych narzędzi jest ważny, aczkolwiek należy mieć na uwadze fakt, iż najpiękniejsza w tym wszystkim jest harmonia, którą osiąga dopiero zbiór różnych elementów świata oprogramowania, który współpracuje ze sobą. W dzisiejszym wpisie chciałbym zaprezentować prosty sposób na zachęcenie do współpracy języka PHP z powłoką bash.

Bash: Sprawdzanie liczby parametrów przesłanych do skryptu.

Bardzo często podczas pisania skryptów shellowych wykorzystywany jest interpreter bash - “Bourne-Again SHell”. Do jego skryptów, podobnie jak do zwykłych programów, możemy przekazać parametry wywołania. W dzisiejszym wpisie pokażę prosty sposób na odczytanie liczby tych parametrów i potencjalny sposób reakcji na związane z tym błędy.

[Windows] Konsola systemu operacyjnego Linux.

Każdy, kto kiedykolwiek zetknął się z Linuksem, czy też innymi “Uniksopodobnymi” systemami operacyjnymi na pewno zauważył, że przeniesienie przyzwyczajeń i sposobu myślenia z Windowsa nie jest proste. Sam zmagam się teraz z tym problemem, ponieważ na nowym komputerze, który mam zamiar nabyć w [mam nadzieję] niedalekiej przyszłości, chciałbym po raz kolejny [chyba już trzeci] dać szansę Debianowi na zajęcie pozycji głównego OSa - zwykle po pewnym czasie wracałem do niedających się wyrzucić “wspomnień” okienek, z których, w wersji XP, aktualnie korzystam. “Dysk” C: zamiast /dev/hda0, Panel Sterowania zamiast ustawień w /etc, klikanie myszą zamiast wpisywania poleceń oraz wiele innych “spraw życia codziennego” skutecznie uniemożliwiało mi “przezwyczajenie” się do otwartych rozwiązań. Tym bardziej, że uczelnia przez program MSDNAA daje darmową licencję na produkty Microsoftu… W każdym razie w życiu każdego człowieka, a szczególnie takiego związanego z nowymi technologiami [wszystko się zmienia w bardzo szybkim tempie], w pewnym momencie przychodzi czas na rewolucję, a przynajmniej przygotowanie do niej. Takim właśnie przygotowaniem była instalacja i konfiguracja “prawie natywnego” środowiska Linuksowego… pod Windowsem.

[Linux] Udostępnianie danych użytkowników na serwerach DreamHost.

Od dłuższego czasu korzystam z hostingu wykupionego w amerykańskiej firmie DreamHost. Pomimo wielu negatywnych opinii, jakie znalazłem na różnych forach i blogach muszę powiedzieć, że jestem całkiem zadowolony ze świadczonych mi usług. W tym momencie przypominam sobie tylko jeden przypadek, kiedy nie miałem dostępu do danych przez około dziesięć minut. Dostęp do serwera poprzez SSH, SVN, możliwość tworzenia własnych serwerów MySQL, nielimitowane parametry konta - słowem cud, miód i orzeszki. Nie znaczy to jednak, że musisz rzucić swojego dotychczasowego dostawcę i przenieść się do DH, aż tak dobrze nie jest ;] Jednym z problemów, jakie napotkałem podczas korzystania z serwera było to, że tworząc konto FTP dla strony internetowej klienta nie mogłem uzyskać do niego [tego konta ;]] pełnego dostępu, inaczej niż przez zalogowanie się przy użyciu jego [tego klienta ;]] danych. W niniejszym wpisie chciałbym przedstawić rozwiązanie na jakie wpadłem podczas pracy.