W serii Linkdump dawno nie podejmowałem już tematyki silnika blogowego, którego sam używam - WordPressa. Naprawiając ten błąd zapraszam Was na kolejną porcję linków z nim związanych.
W serii Linkdump dawno nie podejmowałem już tematyki silnika blogowego, którego sam używam - WordPressa. Naprawiając ten błąd zapraszam Was na kolejną porcję linków z nim związanych.
Wśród gotowych rozwiązań dostępnych na rynku oprogramowania open-source niewiele jest skryptów, które można określić mianem “kultowych”. Bezsprzecznie WordPress jest jednym z nich, ponieważ od lat zdecydowana większość ludzi związanych, lub chcących rozpocząć swoją przygodę z blogowaniem wybierają tą właśnie platformę. W dzisiejszym Linkdumpie, zgodnie z postulatem opublikowania czegoś więcej o tym właśnie skrypcie, “Pan Kowalczyk” publikuje specjalnie dla Pana Charliego. ;]
jQuery to biblioteka, którą albo się uwielbia, albo nienawidzi. Można ją wychwalać za prostotę pisanego kodu i umożliwienie programiście tworzenie w prosty sposób zaawansowanych rozwiązań. Z drugiej strony, jako najbardziej popularne rozwiązanie stosowane przez twórców stron internetowych zebrało bardzo ostrą krytykę wśród tych, którzy są zwolennikami pisania własnego, “czystego” kodu, pozbawionego wszelkich “ulepszaczy”. Niezależnie od tego, czy jQuery jest Waszym codziennym pomocnikiem, czy solą w oku programisty - zapraszam do przejrzenia kolejnej porcji linków pokazujących jej możliwości.
Istnienie konferencji takich jak Falsy Values skłania nas coraz bardziej do zagłębienia się w szczegóły możliwości oferowanych przez język JavaScript. Pomysły na rozwój tego języka, takie jak m. in. nowości standardu ECMAScript 6, biblioteka Node.js i Fabric.js, czy też zupełnie inne spojrzenie na tą technologię - gdzie dumnie wypina pierś projekt CASSIS, to tylko niektóre, które można wymienić jednym tchem. Zapraszam do zapoznania się z kolejną listą ciekawych materiałów związanych z językiem JavaScript.
W codziennej pracy używamy wielu narzędzi wspomagających naszą pracę przy tworzeniu stron internetowych i wykonywaniu innych usług z tym związanych. Poczynając od IDE, poprzez różnego rodzaju narzędzia konsolowe, aż po wtyczki w przeglądarkach internetowych jesteśmy zależni od wielu tysięcy linii kodu, dzięki którym nasze życie jest o wiele łatwiejsze, niż w przypadku, kiedy musielibyśmy wykonać tą pracę sami. W dzisiejszym wpisie chciałbym pokazać jeden z niedawno poznanych sposobów na ułatwienie sobie życia podczas pracy z biblioteką Doctrine i frameworkiem symfony.
Nie znam biblioteki, która bardziej podbiłaby serca programistów stron internetowych niż jQuery właśnie. Wielu ją polubiło od pierwszej linijki kodu, wielu nienawidzi, chociaż nie zna. Nie zmienia to jednak faktu, że projekt rozpoczęty przez Johna Resiga okazał się być strzałem w dziesiątkę, rozwiązującym setki problemów związanych z różnicami w implementacji silników JavaScriptu w przeglądarkach internetowych. Zapraszam do zapoznania się z wyselekcjonowaną dziesiątką linków związanych z tym “kawałkiem kodu”.
Witam serdecznie wszystkich Czytelników, szczególnie tych blogujących, a “najszczególniej” blogujących na “własnoręcznie hostowanej” platformie WordPress. Dzięki informacjom tutaj zawartym Wasz serwis będzie jeszcze ciekawszym miejscem, które chętnie będą odwiedzali Internauci. Zapraszam do zapoznania się z materiałami opisującymi ciekawe możliwości ulepszenia WordPressa.
Obiecałem, że na blogu pojawi się nowy wpis, kiedy noworoczny numer Software Developer’s Journal będzie już finalnie dostępny do ściągnięcia. Niniejszym informuję, że już od rana można się z nim zapoznać. Zapraszam też do dyskusji na temat informacji w nim zawartych i zadawania wszelkich pytań - jak zawsze jestem do dyspozycji. ;]
Programiści wielkich aplikacji stoją przed dużym wyzwaniem - muszą dogodzić jak największej liczbie użytkowników, minimalizując grupę tych, którym tworzone przez nich nowości zwyczajnie nie pasują. O ile w przypadku oprogramowania zamkniętego sprawa jest nieco prostsza, bo użytkownicy czują się bardziej przywiązani do filozofii programu, za który zapłacili, o tyle wolne oprogramowanie musi cały czas o rzeczonego użytkownika walczyć. Na szczęście, jeśli ktoś “zna się na rzeczy”, może zmienić działanie danej otwartoźródłowej aplikacji, ponieważ cała idea OSS polega na tym, że każdy może co mu się podoba. ;] W przypadku Firefoksa byłem istotnie przyzwyczajony do przycisku zamykania ostatniej zakładki, który “czyścił” ją, nie zamykając okna programu. W jednej z poprzednich wersji ta funkcjonalność niestety nie spodobała się twórcom i została nie wiedzieć czemu wyrzucona. W dzisiejszym wpisie chciałbym pokazać, jak zrobić na przekór programistom z Mozilli i przywrócić stare zachowanie najlepszej z przeglądarek. ;]
Pomyślałem, że wypadałoby trochę zdywersyfikować tematy podejmowane w ramach serii, stąd przeprowadziłem krótką, wewnętrzną burzę mózgów [elektronowych, sztuk 1], owocem której była lista tematów poza samymi językami programowania, które można by wykorzystać do skompletowania kilku linków i przekazania Wam, Czytelnikom. Zapraszam więc dzisiaj do zapoznania się z czymś interesującym na temat skryptu, na którym stoi niniejszy [i wiele innych] blogów.