[Firefox] Przywracanie przycisku zamykania pojedynczej zakładki.

Programiści wielkich aplikacji stoją przed dużym wyzwaniem - muszą dogodzić jak największej liczbie użytkowników, minimalizując grupę tych, którym tworzone przez nich nowości zwyczajnie nie pasują. O ile w przypadku oprogramowania zamkniętego sprawa jest nieco prostsza, bo użytkownicy czują się bardziej przywiązani do filozofii programu, za który zapłacili, o tyle wolne oprogramowanie musi cały czas o rzeczonego użytkownika walczyć. Na szczęście, jeśli ktoś “zna się na rzeczy”, może zmienić działanie danej otwartoźródłowej aplikacji, ponieważ cała idea OSS polega na tym, że każdy może co mu się podoba. ;] W przypadku Firefoksa byłem istotnie przyzwyczajony do przycisku zamykania ostatniej zakładki, który “czyścił” ją, nie zamykając okna programu. W jednej z poprzednich wersji ta funkcjonalność niestety nie spodobała się twórcom i została nie wiedzieć czemu wyrzucona. W dzisiejszym wpisie chciałbym pokazać, jak zrobić na przekór programistom z Mozilli i przywrócić stare zachowanie najlepszej z przeglądarek. ;]

[Firefox] Wieloliniowy pasek zakładek.

Po raz kolejny problem z Firefoxem skłonił mnie do napisania artykułu na blogu - tym razem był to pasek zakładek, którego pojemność, pomimo udostępnienia mu pełnej szerokości mojego dwudziestodwucalowego monitora [1680 pikseli] stała się w pewnym momencie zbyt mała i zbyt dużo elementów pojawiało się w pasku przewijania z prawej strony. Na początku pomyślałem o wbudowanym rozwiązaniu, spróbowałem więc “po prostu” dodać brakujący element z menu kontekstowego - [PPM] na belce głównego menu [Plik, Edycja, etc.], pozycja “Dostosuj…”. Dodałem nowy pasek, jednak nazwanie go paskiem zakładek byłoby sporym nadużyciem, jako, że umożliwiał dodanie dowolnego elementu z listy w oknie “Dostosuj pasek narzędzi”, ale samych odnośników już, niestety nie. Jak zwykle więc, wiedziony nieustanną potrzebą ułatwiania [tja… ;]] sobie życia, otworzyłem nową kartę w przeglądarce i… zagooglałem.

[Firefox] Otwieranie zakładki w nowym oknie.

Przez ostatnie parę dni miałem dziwny problem z przeglądarką - przy otwieraniu nowej zakładki lub przesuwaniu starej na inną pozycję Firefox nagle otwierał nowe okno wraz z adresem URL tejże. Nie spotkałem się wcześniej z takim zachowaniem, ale pomyślałem na początku, że to tylko chwilowa “słabość” i przeszedłem nad tym do porządku dziennego. Po pewnym czasie zaczęło mnie to irytować, ale wymyśliłem tymczasowe rozwiązanie - zmniejszałem rozmiar nowego okna poprzez dwukrotne kliknięcie w belkę i przenosiłem “bękarcią” zakładkę w jej poprzednie miejsce. Nie było to takie złe, ale nadal gorsze od standardowego działania, więc w końcu zmusiłem się do zapytania wujka Google: “WTF?” i znalezienia przyczyny oraz rozwiązania całego problemu.