Tytuł dzisiejszego wpisu jest dosyć karkołomną konstrukcją językową, aczkolwiek “konia z rzędem” przewidziałem dla tego, kto nazwie to lepiej i czytelniej. Chciałbym się dzisiaj podzielić z Wami małą sztuczką, która w wielu przypadkach pozwala mi na oszczędzenie czasu w przypadku, kiedy ściągnięty plik od razu chcę przesłać dalej. Wpis będzie krótki i rzeczowy, dlatego zapraszam do lektury.